Wtorkowy poranek 11 kwietnia przy ulicy Pereca 2 w Zamościu przyniósł spotkanie z kulturą wysoką. Właśnie tego dnia ponad 30 śmiałków podjęło wyzwanie i stanęło w szranki Konkursu Recytatorskiego w Języku Angielskim, zorganizowanego przez PWSZ w Zamościu w rektoracie uczelni.
Młodych recytatorów oceniali wykładowcy na kierunku filologia angielska: dr Monika Rajtak (dyrektor Instytutu Humanistycznego), mgr Tamara Woińskaoraz dr Wojciech Kozak.
Uczniowie prezentowali najróżniejsze utwory z kanonu poezji amerykańskiej, brytyjskiej, a nawet polskiej, bo jedna z uczestniczek recytowała wiersz Wisławy Szymborskiej, oczywiście w angielskim tłumaczeniu. – Poziom konkursu oceniam jako bardzo wysoki. Jako komisja jesteśmy pod ogromnym wrażeniem przygotowania uczestników, którzy wykazali się dużym talentem aktorskim – powiedział dr Wojciech Kozak. O tym wysokim poziomie świadczy fakt, że komisja zakwalifikowała do finału nie pięciu uczestników, jak to było zaplanowane pierwotnie, ale aż siedmiu.
W finale uczestnicy stanęli przed drugą szansą przekonania do siebie komisji konkursowej. Jurorzy, jak sami przyznali, mieli twardy orzech do zgryzienia, aby spośród finałowej siódemki wybrać trójkę laureatów. – Gdy sportowcy biegną na sto metrów i jeden z nich jest najszybszy, to sytuacja jest oczywista… A w tego typu konkursach, jaki zaproponowaliśmy, werdykt jest trudniejszy i zawsze subiektywny – mówiła mgr Tamara Woińska. – Dziękuję, że dostarczyliście nam tak wielu wrażeń – dodawała dr Monika Rajtak. – Włożyliście w to dużo serca i emocji, co nam się bardzo udzieliło. Cieszy nas, że wciąż są osoby, które chcą mieć kontakt z poezją. Słowa uznania skierował do uczestników także sam rektor uczelni dr hab. Andrzej Samborski: – Gratuluję wszystkim uczestnikom, bo z jednej strony jest to taka wasza praca dla siebie, a z drugiej szansa, żeby się wykazać wśród innych, co może w przyszłości jeszcze bardziej zaowocować. Konkurs recytatorski pokazuje znakomicie wasze umiejętności posługiwania się językiem angielskim, a także świadczy o waszym godnym uznania zamiłowaniu do literatury. Cieszę się, że zaangażowaliście się w nasz nowy konkurs, który, mam nadzieję, będzie kontynuowany i stanie się uczelnianą tradycją.
Konkursowe podium zajęli uczniowie z Biłgoraja. Zwyciężył Benedykt Król, uczeń LO im. ONZ. – Nie wiedziałem, który wiersz wybrać, więc zapytałem o radę swojego nauczyciela od angielskiego. Pan Christopher Bergin wymienił mi swoich ulubionych autorów. Pierwszym utworem, który sprawdziłem, był „Song of the Open Road” Whitmana i od razu wiedziałem, że to jest „to”! – relacjonował zwycięzca. – To wiersz o wolności, życiu w zgodzie z naturą i poczuciu niezależności, które czasem wiąże się z odrzuceniem wartości narzucanych nam przez społeczeństwo. Jurorom najwyraźniej spodobał się nie tylko sam wiersz, ale również jego bardzo emocjonalna prezentacja. Nie może to dziwić, wszak Benedykt, jak sam przyznał, udzielał się w dwóch biłgorajskich grupach teatralnych – w Młodzieżowym Domu Kultury oraz w Biłgorajskim Centrum Kultury. Warto jeszcze dodać, że Benedykt Król zapisał się w historii konkursów PWSZ również dzięki temu, że w ubiegłym roku wygrał Konkurs Matematyczny, a także był w dziesiątce laureatów Zamojskiego Dyktanda. Za triumf w pierwszym Konkursie Recytatorskim w Języku Angielskim został nagrodzony e-bookiem.
Drugie miejsce przypadło w udziale dziewczynie – Monice Jargieło z Zespołu Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących w Biłgoraju. Jurorów urzekła swoją delikatną, stonowaną interpretacją utworu Mother Nature Rona Tranmera. – Przyszłam z nastawieniem, że na pewno znajdą się lepsi ode mnie i już samo dostanie się do finału było dla mnie ogromnym zaskoczeniem, a ostatecznie skończyło się drugim miejscem. Brak mi słów… – mówiła z niedowierzaniem Monika. – To jest mój pierwszy sukces w konkursie typu recytatorskiego. Wzięłam w nim udział ze względu na moje zamiłowanie do języka angielskiego. Uczennica ZSBiO w nagrodę otrzymała power bank.
Trzecie miejsce zajął Patryk Widz (RCEZ Biłgoraj), który wyrecytował wiersz Hurricane autorstwa Williama Cullena Bryanta. – Utwór ten przekonał mnie swoją mocą i treścią – mówił laureat. – Wiersz opowiada o nadciągającym huraganie i zjawiskom jemu towarzyszącym. Autor zachwyca się pięknem i potęgą huraganu, który wszystko zagarnia ze sobą. Lubię utwory, które wpływają na emocje, związane są z jakąś walką lub poczuciem patriotyzmu. Zdobywca trzeciego miejsca otrzymał pendrive, antyzegar i inne, atrakcyjne gadżety PWSZ w Zamościu.
ms